12 lutego 2010, 21:14
Sanki to rzecz podstawowa w zimie...jeżdżenie na nich jest alegorią śniegu.
A narty : najpierw przez pół rąbanego życia uczysz się na nich zaczepiście śmigać i przy tym dobrze wręcz lajtowo wyglądać a potem i tak lądujesz w krzakach lub w jeziorze i na drzewe :) tfuuuu ;(
Today zabawa się dopiero rozkręca... Ola(cousin) wyleguje się na ziemi żując gumę do żucia (ORBIT ŁAJTENING :) )
natomiast ja (zw ściele łoże ) boszz
o ja pierdziele ... jak ja nienawidzę tych shitów 13/14/14.5 letnich...szpanują,że palą szlugi , pety,skręty ...i inne używki...to takie żałosne że aż <podjar> xD
Nienawidzę osób które, O YUMI kocham Cię (pies) wszedł do pokoju i mi humor poprawił :D:D
Jak nauczyć dziewczynkę grać z nami w pewną grę ??
a)wrzucić ja do śniegu
b)zagrozić zabiciem
c)powiedzieć ,że gramy jednak w coś łatwiejszego
d) ogólnie nauczyć ja "NIE (je)BANIA SIĘ" - nie no joke !!!
Poza tym dzisiejszy dzień był wypaśny rozdałam dyplomy ,nagrody pomyliłam się na apelu i było zaczepiście gówniano :) pogratulowałam Izie :) buahahaahah i było yeah!!
kocham was ANIA,JACOB,IZA,RAFAŁ !!!
RADA NA DZIŚ od ELŻBIETY OLGI: Mycie zębów szczoteczką do kibla to zły pomysł. (AUTOPSJA)buahahahahahaha
RADA NA DZIŚ: właściwie przekaz emocji!!! : ohhh Edwardzie jak ja kocham twoje dorysowane mięśnie !!!